03 lipca 2009

Hot stuff.


Niegdyś panterka kojarzona z z totalnym kiczem jak i każdy motyw zwierzęcy, stała się moją nową miłością. A zaczęło się od aemy ,znanej może bardziej niektórym jako lily6789. Jej apaszka w panterę zauroczyła mnie do tego stopnia, że postanowiłam zdobyć podobną. Szczęśliwym trafem udało mi się wygrzebać takową w second hand, którą noszę teraz z ogromnym uwielbieniem. Kolejnym krokiem ku panterkowej mani były baleriny z H&M. W połączeniu z apaszka tworzą według mnie całkiem zgrany zespół.












shirt - h&m  |  jeans - second hand  |  shoes - h&m  | scraf - second hand  | necklace - h&m 


10 komentarzy :

  1. wyglądasz naprawdę prześlicznie!:) bardzo pasuje Ci panterka, cieszę się, że mogłam się przyczynić do tego, ze zaczełas ją nosić, hehe:) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. no to mamy takie same baleriny :))) ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie, tak delikatnie i dziewczeco, pomimo drapieznych panterr :) czy to starowka w Lublinie?

    OdpowiedzUsuń
  4. tak. starówka w Lublinie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczny zestaw, ta panterka to idealny dodatek do prostych zestawow:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę świetnie! Apaszka i balerinki są cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię połączenie panterki i bieli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wyglądasz rewelacyjnie ;)

    p.s czyżby to był nasz lubelski plac po farze ? ..

    OdpowiedzUsuń
  9. Cały Twój zestaw w połączeniu z pięknymi zdjęciami tworzy niesamowity klimat. Choć ogólnie nie przepadam za prostymi zestawami, to Twój kompletnie mnie zauroczył, poza tym, uwielbiam białe koszule we wszelkich krojach i rozmiarach ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!