10 września 2013

YANKEE CANDLE 1#


Urocze, kolorowe, a do tego cudownie pachnące - w tych kilku słowach mogłabym opisać Yankee Candle. Mimo, że od zawsze mnie kusiły (niezwykle apetyczne i zachęcające nazwy "Dziecięce Marzenia", "Opiekane Pianki", "Waniliowa Babeczka, czy "Listopadowy deszcz"), to jednocześnie skutecznie odstraszały ceną! I kiedy zdążyłam już zapomnieć o świecowej zachciance, moje małe zapachowe marzenie postanowiło spełnić goodies.pl - za co bardzo dziękuję! Jednak prezent nie był już taki mały, bo w paczce znajdowało się, aż 50 małych tart (chyba wszystkie możliwe zapachy) i śliczny biały kominek. Na koniec nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was na kilkutygodniową (w każdy wtorek) i niezwykle aromaterapeutyczną przygodę z Yankee Candle!