15 marca 2012

TRAVEL: HELLO CASIMIR!


Kazimierz Dolny, to niewielkie miasteczko położone tuż nad samą Wisłą. I choć słyszałam o nim wiele dobrego, to zawsze było mi nie po drodze! A przecież mieszkam już w Lublinie prawie dwa lata i dzieli mnie od niego zaledwie 50 kilometrów drogi. Tak czy inaczej, korzystając z wolnego weekendu i pięknej pogody, w końcu udało mi się odwiedzić Kazimierz! I choć to bardzo małe oraz niepozorne miasteczko, to kryje w sobie mnóstwo uroku i atrakcji. Zapraszam do oglądania!



Pierwsze miejsce do którego się udaliśmy, to Góra Trzech Krzyży. Przyznam szczerze, że ostatnio z moją kondycją nie jest najlepiej i wdrapanie się po śliskich schodach, wcale nie było łatwe. Jednak piękne widoki na całe miasteczko i Wisłę, zrekompensowały cały trud! Następnie wybraliśmy się na długi spacer, trasą Wąwozu Korzennego - gdzie niestety trochę zabłądziliśmy. 





Po spacerze, znów wróciliśmy na rynek. Tym razem mogłam spokojnie usiąść i poobserwować wszystko dookoła - niestety pierwsza próba zakończyła się ucieczką od cyganki (tutaj). A, że byłam już nieco głodna i do obiadu było jeszcze trochę czasu, to za posiłek posłużył mi Kazimierski Kogut. 



Rynek Główny w Kazimierzu niestety nie zachwyca - czym byłam bardzo zawiedziona. Jest niewielki i kręcą się po nim cyganki, które nachalnie zaczepiają turystów. Jednak z przyjemnością wysłuchałam występu śpiewaczki, której śpiew roznosił się z echem po okolicy. A resztkami Koguta, nakarmiłam gołębie. 



Deptak na Wisłą to chyba jedno z najpiękniejszych miejsc w Kazimierzu. Niestety pogoda zaczynała się psuć, a do tego okropnie wiało, więc spacer nie był zbyt długi. Jednak mogłabym tam spędzać wszystkie  letnie wieczory! 




W okolicy znajduje się mnóstwo pięknych i luksusowych ośrodków, szczególnie przy ulicy Krakowskiej. Tam też mieliśmy okazję zjeść pyszny obiad, ale o tym za chwilę. 





Na obiad wybraliśmy się do niewielkiej restauracji La Creperie przy Krakowskiej 26. Byłam już dość głodna, więc zrezygnowałam z naleśników na słodko i wybrałam opcję bardziej sytą, czyli naleśniki gryczane. Nie wiem jak wy, ale ja nigdy wcześniej nie miałam okazji jeść galettes. W karcie znajduje się około 40 firmowych kompozycji, ale istnieje też możliwość skomponowania własnej. My zdecydowaliśmy się na naleśnik z ananasem i szynką oraz kiełbasą i ogórkiem. Dania na pierwszy rzut oka mało wykwintne i skomplikowane, jednak są pięknie podane (szczególnie te na słodko), a do tego są pyszne!

parka - h&m  |  pants - stradivarius  |  sweater - zara  |  wellingtons - hunter (ebuty.pl)  |
shopper bag - zara  |  scarf - h&m  |  sunglasses - mango

52 komentarze :

  1. pięne miejsce, bardzo piękne zdjęcia :))
    zazdroszczę takiej wycieczki :))


    ZAPRASZAM na NOWY POŚCIK :)))
    http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com/2012/03/pastelowe-love-wiosna-2012.html

    OdpowiedzUsuń
  2. idealny zestaw na taką wycieczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tam pięknie! Aniu zrobiłaś świetną reklamę tej miejscowości! ;)) Aż mam ochotę na jakiś weekendowy wypad za miasto!

    OdpowiedzUsuń
  4. jestes taka urocza :DD zestaw jak zwykle bardzo mi sie podoba - bardzo lubie Twoj styl, jest bliski mojemu ;):*

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo piękne miasto:) Super zdjęcia;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Och jaki kogut pyszny! i ten naleśnik (?) co wygląda jak pizza ;)
    torba rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tam jest pięknie :)) byłam w zeszłym roku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mieszkam 20 km od Kazimierza, szkoda że mnie tam nie było tego dnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam Kazimierz <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Często wpadamy tam na krótki spacer:)

    OdpowiedzUsuń
  11. w Kazimierzu bylam dawno dawno temu! niewiele pamietam, sama z checia bym sie am wybrala :) mam jednak troszke dalej :) Pozdrawiam
    paula




    http://allegro.pl/show_item.php?item=2201780977

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawa wyprawa. Sama również jestem fanką takich wypadów krajoznawczych. Ja raczej zgłębiam tajemnice pomorza, gdyż to moje rejony, więc fajnie jest obejrzeć relację z miejscowości do której raczej nie zawitam.
    Pozdrawiam,
    http://ditty-lemonade.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. coś widziałam ostatnio o tych kogutach w DDTVN, a naleśnik wygląda pysznie:>

    OdpowiedzUsuń
  14. ładnie wyglądałaś -jak zawsze ;) fajne kolory, podoba mi się zwłaszcza zielony akcent w postaci rękawiczek.

    OdpowiedzUsuń
  15. Urokliwe miasto, strasznie podoba mi się architektura :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta naleśnikarnia to chyba obowiązkowy punkt wycieczki do Kazimierza. Zawsze tam zaglądam na smaczne co nieco jak tylko jestem w Kazimierzu. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja w Kazimierzu byłam na pewno grubo ponad 50 razy bo zawsze w wakacje rodzice mnie ciągnęli gdy nie było co robić i każda wycieczka szkolna musiała zahaczyć o Kazimierz, dlatego też w pewnym momencie zaprotestowałam i nie byłam już z 5 lat:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam Kazimierz! Dodałaś nawet zdjęcie mojego "domku na kurzej nóżce", jak jeszcze budowali ten dom z 12 zdjęcia, stwierdziłam, że jak będę już bardzo bogata to muszę go mieć ;D
    Polecam kawiarnie Faktoria na Krakowskiej, jedno z moich ulubionych miejsc :)

    OdpowiedzUsuń
  19. piekne miejsce i bardzo ładnie wyglądałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Restauracja wygląda bardzo klimatycznie:) Zajrzyj proszę w wolnej chwili na mojego bloga i jeśli Ci się spodoba to może będziesz chcieć żebyśmy obserwowały nasze blogi?:)

    OdpowiedzUsuń
  21. wspaniałe zdjęcia, masz ładny płaszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdjęcia! I ślicznie wyglądasz!

    Pozdrawiam,
    M.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mój mąż jest z Lublina, zawsze jak tam jedziemy odwiedzamy Kazimierz Dolny :) Cudne, magiczne miejsce.. Ja mam wrażenie jakby czas się tam zatrzymał... A że jestem miłosniczką sztuki, miejsce inspiruje mnie jeszcze bardziej...

    Pozdrawiam cieplutko!

    eva-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. ale tam pieknie! cudownie wygladalas!

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow,great photos!You look fantastic!

    OdpowiedzUsuń
  26. w jakim typie butów zamierzasz chodzić wiosną ? napewno nie zawsze będą te szpilki itp. co proponujesz i co będziesz nosić na płaskim obcasie?:))

    OdpowiedzUsuń
  27. Lublin to moje rodzinne miasto dlatego w Kazimierzu Dolnym bywałam dość często. Niepowtarzalne, pełne uroku miasteczko - właśnie to miejsce wybrałam na dzień mojego ślubu 3 lata temu(Kościół farny mieszczący się na samym ryneczku):) Fajna wycieczka :)

    OdpowiedzUsuń
  28. wygląda, ze spędziłaś czas bardzo przyjemnie ;) piekne miasteczko *_*

    OdpowiedzUsuń
  29. Super zdjęcia. Chyba jeszcze nigdy tam nie byłam , ale muszę się kiedyś wybrać :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie. Dopiero zaczynam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. W Kazimierzu jest pięknie, uwielbiam tam przebywać :)
    Świetny i wygodny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zawsze tak pięknie wyglądasz!!:)

    OdpowiedzUsuń
  32. zdjęcia przepiękne ! :)

    pozdrawiam:
    http://angiee-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Kazimierz to perełka:) Cudowne, magiczne miejsce.. Super, że wycieczka się udała.

    OdpowiedzUsuń
  34. ja również bardzo lubię to miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam to miejsce. tego lata spędziliśmy tam tydzień, myślałam, że się wynudzimy, a wyszło, że 7 dni to zbyt krótko. Twoje zdjecia przypomniały mi te urocze chwile z Kazimierza

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam ogromny sentyment do Kazimierza :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Chcesz zobaczyć Fashion Week od kuchni i dołączyć do redakcji Elle podczas pokazów mody? Specjalna AKCJA REDAKCJA dla blogerek na facebooku!!!
    http://www.facebook.com/FashionPhilosophyFashionWeekPoland/app_328278097219455?ref=ts

    OdpowiedzUsuń
  38. Fantastycznie wyglądasz! Wygodnie, weekendowo i ze smakiem. :) Świetna jest ta parka ze ściągaczek w talii. Pozdrawiam ciepło :)


    Polka dot.

    http://polkadotka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Kazimierz Dolny... Przepiękne miasto ! Byłam tak parokrotnie i zawsze chętnie tam wracam. :))

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  40. Nigdy tam nie byłam, ale słyszałam, że to bardzo urokliwa miejscowość, a twoje zdjęcia w 100% to potwierdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Kazimierz jest rzeczywiscie pieknym miastem, sama bym się tam jeszcze kiedys wybrala, fajna, luzna stylizacja. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  42. super wyglądasz, parka to jest to, czego brakuje mi w szafie, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. świetne zdjęcia a miasto jest piękne obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń
  44. też uwielbiam to miejsce:) cudowny klimat

    OdpowiedzUsuń
  45. Hej!
    Świetny blog!
    Może wpadniesz do mnie? obserwujemy?;)
    Pozdrawiam:)
    http://bllablaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. очень красиво!!!

    OdpowiedzUsuń
  47. Nice pictures!

    http://thestyleattitude.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  48. ładna torebka ;] podoba mi się. super wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  49. Jeśli o Kazimierz chodzi to trzeba dokładnie chować wszelkie pieniądze, ponieważ te cyganki są mistrzyniami w kieszonkowych rabunkach...wiem, bo mieszkam 14km od Kazimierza ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!