Muszę przyznać, że ostatnio nie miałam zbyt dużo szczęścia w second hand'ach. Moje poszukiwania kończyły się z marnym skutkiem. Albo nic mi się nie podobało, albo miałam już coś podobnego w szafie. Aż do środy.. Kiedy przez przypadek ujrzałam właśnie tą czerwono/malinową spódnicę z river island. Pani ekspedientka była bardzo zaskoczona, że udało mi się w nią wcisnąć. Prawdopodobnie sporo osób musiało ją przede mną mierzyć! Oczywiście gdy okazało się, że idealnie pasuje bez chwili zastanowienia poleciałam do kasy. Poza kolorem urzekł mnie przede wszystkim jej nieco ornamentowy wzór. I tym kolorowym akcentem kończę tydzień i życzę wam udanego weekendu!
skirt - river island / sh | blouse - atmosphere | boots - ccc | bracelet - h&m
lovely skirt dear ! id top the look with a military jacket again :D
OdpowiedzUsuńthanks for the sweet comments dear :D
loved this post very much .
thanks for sharing..
visit / comment / follow me back at..
GLISTERS and BLISTERS
rzeczywiście jest piękna!
OdpowiedzUsuńech.... ja ostatnio też w sh nie mogę znaleźć odpowiedniej spódniczki, ale poluje dalej :)
cudna spódnica...i talia osy:)
OdpowiedzUsuńno proszę ;))
OdpowiedzUsuńja już dawno nie byłam w SH .. muszę się koniecznie wybrać przy najbliższej okazji ..
Spódniczka jest obłędna, ma fantastyczny wzór i ten kolor! Szczęściara! :)
OdpowiedzUsuńsuper spódniczka:) a tak z ciekawości zapytam ile kosztowała?
OdpowiedzUsuńSpódnica jest piękna i świetnie pasuje do Ciebie :) Wyglądasz słodko :)
OdpowiedzUsuńale miałaś farta!!
OdpowiedzUsuńprzepiekna spódnica,swietny fason i ładny malinowy kolor
super:]
ależ Ty jesteś zgrabna!! :*
OdpowiedzUsuńjest cudowna. Ma piękny fason i ślicznie się układa. Naprawdę, już dawno nie widziałam tak ładnej. No i te moje ukochane bufki ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję wszystkim za tak miłe słowa!
OdpowiedzUsuńAnonimowy - to akurat jeden z droższych sh w moim mieście, gdzie ubrania nie są na wagę tylko wycenione. zapłaciłam 17zł. nie mało jak na sh, ale i nie dużo jak na river island w idealnym stanie.
świetna spódniczka, piękny kolor:) t-shirt też bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńALE KIECKA! :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw!
OdpowiedzUsuńZestaw fajnie wyważony , spódnica "robi" całość.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba .
`mumin
piękna jest, ile ja bym dała, żeby znalazła się w mojej szafie... :)
OdpowiedzUsuńGreat skirt, love the colour!!
OdpowiedzUsuńta spódnica jest przepiękna aż nie chce się wierzyć, że kupiona w sh.
OdpowiedzUsuńgenialna spódniczka! świetnie w niej wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny look, pięknie się prezentujesz, a spódniczka piękna. Uwielbiam River Island :-))
OdpowiedzUsuńświetna jest ta kiecka,muszę też zajrzeć do sh dawno nie byłam ;)
OdpowiedzUsuńojezu, cudowna!!
OdpowiedzUsuńwyglądasz w tej spódnicy świetnie!
OdpowiedzUsuńSpódnica ma faktycznie przepiękny kolor. Ciekawe ciuchy nam tu pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńale Ty śliczna jesteś! :) spódnica pasuje do Ciebie idealnie i ma bardzo ciekawy fason :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
piękna! Ja ostatnio też nie miałam szczęścia w second-handach, no ale dzis udalo mi sie upolowac swietny sweterek!:D
OdpowiedzUsuńMonika z J'adore Fashion
thanks!
OdpowiedzUsuńyou look great,your skirt too:)
of course i´ll be following you!
swietna!
OdpowiedzUsuńjak patrze na takie znaleziska to czuje że potrzebuje wyjscia do secon handu :)
Pola M. - taki komplement to zaszczyt! :)
OdpowiedzUsuńM. - miło, że komuś się podoba to co pokazuję!
Aż czerwienię się przez te pochlebne opinię! Dzięki! Dzięki!
ja tam właściwie okazyjnie bardzo, ale na potrzeby sesji to oczywiście, haha. Pozwolę sobię panią poobserwować!
OdpowiedzUsuńWow świetna jest :) Mi udało się ostatnio upolowac w sh NOWY trencz z GAPA :D
OdpowiedzUsuńM. - ależ będzie mi bardzo miło :)! ..
OdpowiedzUsuńpo prostu stwierdziłam fakt :)
OdpowiedzUsuńbtw na jaki kierunek się wybierasz?
bardzo fajna spódniczka, i fajnie połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńale świetna! Ty szczęściaro ja jeszcze nigdy nic nie wygrzebałam, a raz miałam dzień w sh spędzony i nic! szukam czerwonej spódniczki właśnie :)
OdpowiedzUsuńcały outfit ładny bardzo :)
I love this skirt!
OdpowiedzUsuńthanks for comment girl!!!
OdpowiedzUsuńlove your new red skirt!!! is very nice
XX
http://lovelypepa.blogspot.com/
really like your skirt!
OdpowiedzUsuńX
no nie! ta spódnica jest szałowa, normalnie miodzio:D że już nie wspomnę o tym że czerwony to mój ulubiony kolor, a do Ciebie szczególnie pasuje.
OdpowiedzUsuńPięknie kochana!
Aniu wyglądasz świetnie, a w kolorze spódnicy się zakochałam ! szczęściara z Ciebie, taką perełkę znaleźć ;)
OdpowiedzUsuńGorgeous skirt!!!!!
OdpowiedzUsuńVery cute blog-i am following!!!!!!!!
;)
yes, I love DKNY green apple too;-)
OdpowiedzUsuńyou look gorgeous...you are very pretty
i began to love your blog!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i świetny fason. brunetkom rzeczywiście do twarzy w czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńspódniczka super, pięknie podkreśla Twoją talię!
OdpowiedzUsuńNo Life Till Leather - oj tak, chyba z tą czerwienią coś jest.. dlatego jak byłam mała mama kupowała mi tyle czerwonych rzeczy
OdpowiedzUsuń:):)
I have this skirt :)
OdpowiedzUsuńWww.clashingtime.blogspot.com <3
spódniczka i buty, genialne, ogolnie wszystko mi sie podoba ;]
OdpowiedzUsuńNiiice! ;)
OdpowiedzUsuńA mnie siępodoba bluzka:)moge wiedziec jaki masz rozmiar i gdzie kupilas (tzn od jakiego uzytkownika:)bede wdzieczna za odp
OdpowiedzUsuńa dziękuję : )
OdpowiedzUsuńno i kurcze, niesamowita spódniczka !
Anonimowy - oczywiście :) jeżeli chodzi o rozmiar to różnie.. od XS nawet do M :)
OdpowiedzUsuńta bluzka ma akurat 8/36, czyli chyba odpowiednik naszej S. użytkownik to: cheekymoo
a tutaj masz link do samej bluzki, już do kupienia:
http://www.allegro.pl/item874332056_atmosphere_szara_bluzka_bufki_marszczenia_36_8.html
:)
pozdrawiam.
dziękuję ;]
OdpowiedzUsuńpoobserwuję ;]
jejku, cudnie w niej wyglądasz!
OdpowiedzUsuńmasz kapitalną figurę, zazdroszczę
spódniczka ma świetny fason i jeszcze bardzo ładny deseń, bluzka też bardzo fajna, mam taką czarną ;)
pzdr :**
Zazdroszcze tak udanych lowow. Stracilam czuja i poszanowanie dla rzeczy z lumpa. Nic fajnego nie wpada mi ostatnio w rece, a nawet jesli wpadnie, szybko schodzi z piedestalu, aby odejsc w zapomnienie. Czekam na czasy, kiedy wygrzebywalam ubrania od projektantow:D
OdpowiedzUsuńZwariowalas!:D W Lublinie chyba nigdy nie kupilam godnego pochwaly lacha!:D A juz na pewno nie za smieszne pieniadze! Zlodziejskie przybytki stawiaja, gdzie odziez po 30zl uzywana sprzedaja:D! Najlepsze lowy sa w krk i w tych wielkich lumpeksowych mallach, ktore teraz wszedzie otwieraja:) Gdzie te czasy, gdzie z jednej walki wychodzilam z kilkoma sweterkami Lacoste i koszulkami Diesla...:D Jeszcze tak zapytam.. gdzie sie widzialysmy? Bo ja jestem troche nierozgarnieta i miewam amnezje:|
OdpowiedzUsuńthe skirts are so pretty!
OdpowiedzUsuńczesc :)
OdpowiedzUsuńprzykro mi sie zrobilo z jednej strony po tych "negatywnych opiniach" z Twojego komentarze, ale tez milo mi ze odnioslas inne wrazenie
pozdrawiam Cie cieplutko
tuuu jeszcze raz ja, Honey.
OdpowiedzUsuńmialabym do Ciebie malutka prosbe,a mianowicie czy moglabys mi napisac u mnie na blogu
www.photoblog.pl/honeyyyy
lub
www.honorata-skarbek.com
jak robi sie to google translate i jak wstawic to do siebie na strone?
z gory dziekuje za info:)
dziękuje Ci pięknie za to info, już mam u siebie tego tłumacza, a było to coś co od dawna szukałam :)
OdpowiedzUsuńhoney - nie ma problemu. cieszę się, że mogłam pomóc :)
OdpowiedzUsuńOh I love your skirt!
OdpowiedzUsuńThanks for comment on my blog!
xoxo!!
Jak zwykle świetnie wyglądasz, a spódniczka jest bardzo ładna! :)
OdpowiedzUsuńbooskości!:)
OdpowiedzUsuńadministracja albo coś z biznesem
OdpowiedzUsuńłaaa dziękuję :* :)
OdpowiedzUsuńlovely skirt! :)
OdpowiedzUsuńok dobrze, i w jaki sposob teraz te zdjecia wrzucac do notek ..? :P
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowo ;)
OdpowiedzUsuńsh to mój żywioł. szkoda, że na emigracji nie mogę sobie pozwolić na szperanie w takich sklepach bo w moim mieście ich po prostu nie ma. przyznam się, że 'szperactwo' mam we krwi ;) moja mama ma własny a swojego czasu miała sieć sklepów sh heh :)
spodniczka podoba mi się rzecz jasna
całuję stokroć ;*
Super spódnica!!!
OdpowiedzUsuńP I Ę K N A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń15 stycznia oczywiście :))) pomyłka !
OdpowiedzUsuńO jest ten post ! Wydaje mi się, że mam podobną spódnicę tylko, że moja jest beżowa ale na prawdę jest prawie identyczna ! :D
OdpowiedzUsuńale zgrabnie;)
OdpowiedzUsuńspódniczka przepiękna! wyglądasz tak powabnie i z gracją w niej, a nie jak ja, dziecko niezdara ;D
OdpowiedzUsuńTo znów ja! Mam pytanie nieco z innej beczki, ponieważ nie mogę wyslać do Ciebie maila, napiszę tutaj:) Otóż chodzi mi baner Szaf, nie mam pojęcia jak go dodać w takiej formie, jaką dodalas Ty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję:D Ale banal, az wstyd, ze tego nie wiedzialam:D Prawde mowiac dopiero teraz mam czas zajac sie jakakolwiek estetyka bloga, stad ta niewiedza o podstawach:D Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńbardzo ładna! idealnie podkreśla wcięcie w tali :).
OdpowiedzUsuńkurcze szkoda , że Cię nie będzie :((
OdpowiedzUsuńjasne ! chętnie się z Tobą spotkam na kawę i ploteczki :*
OdpowiedzUsuńcudowna spódnica;)
OdpowiedzUsuńa jaki to rozmiar spódnicy? ;)
OdpowiedzUsuńAnonimowy - na metce rozmiar 34.
OdpowiedzUsuńspódniczka jest świe-tna!! jak nie lubię różowego, jej kolor jest piękny :)
OdpowiedzUsuńAle mi się Twoja spódniczka niezmiernie podoba! :) Też taką chcę ;)
OdpowiedzUsuń