Ostatnio dostaję mnóstwo wiadomości dotyczących kosmetyków, których używam. Stąd też dzisiejszy post będzie nieco inny niż wszystkie. Postanowiłam podzielić się z Wami moimi ulubionymi kosmetykami i nieco przybliżyć Wam ich właściwości. Nie będzie to opis producenta, tylko moja własna opinia. A jakie są wasze ulubione kosmetyki?
1. VICHY DERMABLEND podkład korygujący: Jest to najbardziej wydajny podkład jaki do tej pory miałam. Niewielka kropla wystarczy na dokładne pokrycie całej twarzy. Jednak używam go bardzo rzadko ze względu na jego bardzo gęstą konsystencję. Nieumiejętnie rozprowadzony powoduje smugi, a po kilku godzinach nadmiar zbiera się w zagłębieniach twarzy - szczególnie pod oczami i w okolicy ust, dlatego bardzo łatwo możemy uzyskać efekt maski. Cena: 70-90zł
2. EVELINE SWEET CREAM błyszczk: Właśnie ten błyszcz możecie zobaczyć u mnie najczęściej na ustach. Cena jest bardzo kusząca, dlatego mam go w kilku kolorach. Nie ma jakiegoś intensywnego, owocowego czy słodkiego zapachu - dlatego nie ma się ochoty go zjeść! Jest nieco gęsty, ale nie lepki dlatego fajnie się go rozprowadza i w całości pokrywa usta. Ponadto są po nim bardzo miękkie i nawilżone. Cena: 6.5zł
3. MAX FACTOR FALSE LASH EFFECT tusz do rzęs: Najlepszy tusz do rzęs jaki do tej pory miałam. Na chwilę obecną nie zamieniłabym go na nic innego. Gruba szczoteczka fantastycznie wydłuża i podkręca rzęsy, a dodam że nie używam zalotki. Nie skleja i nie pozostawia brzydkich grudek na rzęsach. Cena: 56zł
4. AVON ZŁOTE KULECZKI BRĄZUJĄCE: Bez względu na porę roku zawsze używam bronzera. Róż nie najlepiej komponuje się z moją karnacją. Ich największą zaletą jest wydajność. Jedno opakowanie będzie nam służyło przez długi, długi czas. Cena: 35zł
5. REVLON COLOR STAY ULTIMATE płynna pomadka: Jeżeli ktoś szuka pomadki, który trzyma się na ustach przez wiele godzin to zdecydowanie polecam. Idealnie pokrywa usta, pozostawiając bardzo intensywny kolor. Nie ściera się nawet podczas jedzenia i picia, dlatego należy ją bardzo umiejętnie nakładać na usta. Cena: 37zł
6. VICHY AERA TEINT PURE fluid matujący: Jest to mineralny, bardzo lekki podkład w płynie. Byłam nim pomalowana podczas sesji Vichy w Cosmopolitan - wówczas poleciła mi go makijażystka. Idealny dla delikatnej skóry, ze skłonnością do alergii. Jednak uważam, że najmniej kryje w porównaniu do innych podkładów Vichy, które miałam okazję używać. Poleciłabym go osobom, które nie mają jakiś większych problemów ze skórą. Ja używam go głównie latem ze względu na lekką konsystencję, poza tym sprawia że skóra jest bardziej rozświetlona i promienna. Cena: 85zł
7. SANOFLORE ROLL-ON SOS przeciw wypryskom: Przez pewien czas miałam okazję testować kosmetyki Sanoflore do skóry z niedoskonałościami. Musze przyznać, że bardzo polubiłam tą linię kosmetyków i używam ich codziennie. Jednak prawdziwym hitem okazał się być właśnie ten, niewielki, punktowy roll-on. Świetnie radzi sobie z wypryskami. Cena: 50zł
8. DAX COSMETICS CASHMERE baza wygładzająca: Jeden z moich ulubionych kosmetyków. Do tej pory używałam tylko kremu pod makijaż, a to powodowało że skóra po pewnym czasie się błyszczała. Baza okazała się niezastąpiona. Wyrównuje powierzchnię twarzy, przyjemnie pachnie i pozostawia ją niezwykle gładką. Cena: 35zł
9. VICHY AERA TEINT sypki puder mineralny: Najlepszy puder jaki do tej pory stosowałam. Można go używać samodzielnie na całą twarz albo na podkład/fluid/korektor. Fantastycznie matuje i rozświetla twarz. Pomimo niewielkiego opakowania jest bardzo wydajny. Cena: 75zł
10. SANOFLORE HUILE DE DELICE jedwabisty olejek: Produkt 3 w 1. Można go używać do twarzy jako mgiełkę, do ciała jako balsam i jako spray do włosów. Mój ulubiony kosmetyk na lato. Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej skóry ani żadnych plam. Skóra pięknie się błyszczy i jest jedwabiście miękka. Poza tym pięknie pachnie. Cena: 50zł
11. VICHY DERMABLEND puder utrwalający makijaż: Nie stosuje go codziennie, a tylko na jakieś szczególne okazje. Tworzy warstwę ochronną dla makijażu, pozostawiając skórę gładką i matową. Cena: 80zł
12. VICHY NORMADERM TEINT podkład do skóry z niedoskonałościami: To mój ulubiony podkład. Jest czymś pośrednim między podkładem Dermablend a fluidem Aera Tein. Nie jest za gęsty, lekko płynny i idealnie pokrywa twarz, dostosowując się do koloru skóry. Ja akurat nie mam problemów ze skórą twarzy, ale jeżeli ktoś ma to bardzo polecam. Cena: 85zł
False Lash to faktycznie najlepszy tusz ever jaki miałąm :)
OdpowiedzUsuńa mi z kolei false lash effect w ogóle nie przypadł do gustu :( za to ciekawa jestem pomadki revlon
OdpowiedzUsuńchyba zainwestuje wkrotce w ten tusz :D :)
OdpowiedzUsuńteż kocham ''kuleczki'" z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńwow, ledwo co dziś zapytałam jakich kosmetyków używasz a tu nowy post w tej tematyce. super! w swoim imieniu dziękuje, że zdradziłaś swoje sekrety :)
OdpowiedzUsuńpaula
Mam nadzieję, że się przyda :))
OdpowiedzUsuńChyba zainwestuję w ten Dermablend.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne info :)
a ja tych perełek z avon nienawidzę
OdpowiedzUsuńten tusz jest warty testacji ;)) strasznie fajną ma szczoteczkę.
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyroznienie :)
OdpowiedzUsuńJezeli juz je dostalas to przepraszam,ale bardzo lubie Twojego bloga i nie moglabym nie wyroznic :)
Tusz mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do spróbowania tuszu z Max Factora i podkładu z Vichy :) Zawsze byłam wielką fanką tuszów z L'oreala, ale chyba skuszę sie na MF :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńfajne.;d
OdpowiedzUsuńTrwa u mnie Giveaway! Zapraszam♥
Chciałam pod poprzednią notką, ale nie da się pisać komentarzy.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, co zamawiasz z loel style?
komentarz do Loel Style: ja to już dostaję świra od tych wszystkim marek - tyle mamy od jakiegoś czasu świetnych marek, że jak widzę te ciuszki i dodatki to dostaję oczopląsu i przyspieszonej akcji serca, a moja konkretna i stanowcza natura odchodzi w siną dal :/ :) komentarz dodaję tutaj bo pod tamtym postem, z niewiadomej mi przyczyny, nie mogę :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńgdzie można nabyć taka pomadkę z Revlon? szukam już od jakiegoś czasu i w żadnej drogerii nie ma...
OdpowiedzUsuń